Piątoligowcy jako ostatni zakończyli sezon ligowy. Sezon dominacji piłkarzy z Nowego Targu. Podopieczni Marka Żołędzia przemknęli przez ligę niczym najszybszy pociąg świata. Nie było na nich mocnych. Jak przystało na nowo upierzonego czwartoligowca, ostatni akord również należał do nich.
Kibice przychodzący co tydzień na piłkarskie mecze ligowe, pewnie nie zdają sobie sprawę, że za każdym razem oglądają sztukę pod tytułem „Czego nie widać na zielonej murawie”.
Amp futbol jest odmianą piłki nożnej, której uczestnikami są osoby po amputacjach i osób z wadami kończyn. Jednym z członków drużyny Narodowej Amp futbolu jest szczawniczanin Marcin Guszkiewicz.
To, że rozgrywki pucharowe mają swoją specyfikę, rządzą się swoimi prawami jest powszechnie znane. Nie bez kozery mówi się o nich, że to turniej małych klubów. Niejednokrotnie drużyny występujące w niższych klasach wygrywają z teoretycznie mocniejszymi rywalami.
Zakończyła się trwająca blisko 2 miesiące Liga Piłkarska dla nowotarskich podstawówek. W tej edycji zwyciężyła Szkoła Podstawowa nr 6, która nie była na pewno faworytem.
Tegoroczna Liga Trenerów Osiedlowych dla zawodników ze szkół podstawowych zaczyna się w poniedziałek 30 czerwca o godz. 9.00 na boisku przy Gimnazjum nr 2. Wtedy też ruszają zapisy.
NOWY TARG. Na boisku Orlik przy Pl.Słowackiego rozegrana została faza grupowa Moni-Mundialu Nowotarskiego organizowanego przez Animatorów boiska Orlik – Bartłomieja Kolasę oraz Józefa Stryczka. W grupie A najlepsza okazała się „Reprezentacja Niemiec”, która w decydującym o pierwszym miejscu meczu z „Argentyną” okazała się nieznacznie lepsza. W grupie B bezkonkurencyjna była „Kostaryka” nie dając najmniejszych szans rywalom na zajęcie pierwszej lokaty.
Ostatnie spotkanie V ligi w tym sezonie piłkarskim było okazją do oficjalnych uroczystości, gratulacji i medali dla Nowotarskiego Klubu Piłkarskiego „Podhale” za awans do czwartej ligi. – Liczymy na powrót do trzeciej, bo przecież nowotarscy piłkarze występowali już w trzeciej lidze – gratulował zastępca Burmistrza Nowego Targu Eugeniusz Zajączkowski.
Ostatnia XXX kolejka w grupie wschodniej IV ligi była bardzo smutna dla występujących w niej podhalańskich klubów. Najgorsza mimo wygranej 2:1 z Rylovią dla Kotelnicy Watry Białka Tatrzańska bowiem białczanie zajęli w lidze 12 miejsce co aktualnie oznacza spadek do klasy okręgowej.
Piłkarze z Ochotnicy po końcowym gwizdku arbitra byli w siódmym niebie. Wicemistrz klasy B pokonał na wyjeździe Orawę w barażowym meczu o prawo gry w klasie A i tym samym wywalczył historyczny sukces. Sztuka ta nie udała się drugiemu wicemistrzowi, piłkarzom ze stolicy Podhala. Jordan okazał się dla nich za mocny.
+48 796 024 024
redakcja@podhale24.pl
m.me/portalpodhale24
Alert